"Nasza nerwowa planeta" - Matt Haig
Nowa recenzja na blogu! Dziś prezentuję Wam ciekawą pozycję o współczesnym świecie.
"Nasza nerwowa planeta" to książka autorstwa Matta Haig - dziennikarza, prozaika i autora książek.
Liczba stron: 297Rok wydania: 2022Wydawnictwo: Helion S. A. - wydawnictwo Sensus [klik]
Spis treści obejmuje:- Zestresowany umysł w zestresowanym świecie
- Szerszy obraz sytuacji
- Uczucie nie jest Twoją twarzą
- Przemyślenia na temat czasu
- Życiowe przeciążenie
- Lęki związane z internetem
- Szokujące wiadomości
- Krótki rozdział o śnie
- Priorytety
- Lęki związane z telefonem
- Detektyw rozpaczy
- Myślące ciało
- Koniec rzeczywistości
- Pragnienie
Książka "Nasza nerwowa planeta" to nietypowe dzieło, w którym autor rozważa wiele problemów ówczesnego świata wplatając w tekst własne przeżycia.Książka dotyka wielu problemów: od wyglądu począwszy, po różnego rodzaju niebezpieczeństwa czyhające na nas każdego dnia. Autor rozważa, dlaczego wielu z nas tak bardzo boi się starości lub dlaczego tak bardzo się sobie nie podobamy, dlaczego nie potrafimy zaakceptować własnego wyglądu.
Dzięki tej książce możemy zrozumieć (lub przypomnieć sobie jeśli rozumiemy) jak bardzo jesteśmy obecnie przytłoczeni nadmiarem właściwie wszystkiego: od informacji, po nadmiar lęków wobec każdej rzeczy wokół nas. Boimy się starości, boimy się odrzucenia, boimy się nadmiaru pracy jak i jej braku, boimy się nie odpowiedzieć na mail - autor zmusza nas do refleksji nad własnym życiem i własnymi strachami.
W książce znajdziemy nawet tzw. psychogram, który pokazuje nam jak mocno stresujemy się danymi rzeczami. Dla równowagi autor pokazuje nam też psychogram ujemny - rzeczy, które sprawią nam przyjemność i zmniejszą poziom stresu. Książka jest ciekawa. Podobały mi się też wtrącane dialogi z codziennego życia autora, które ładnie wpasowywały się w całość treści książki. W książce przewijały się nawet fragmenty wierszy i ciekawe cytaty.
- Zestresowany umysł w zestresowanym świecie
- Szerszy obraz sytuacji
- Uczucie nie jest Twoją twarzą
- Przemyślenia na temat czasu
- Życiowe przeciążenie
- Lęki związane z internetem
- Szokujące wiadomości
- Krótki rozdział o śnie
- Priorytety
- Lęki związane z telefonem
- Detektyw rozpaczy
- Myślące ciało
- Koniec rzeczywistości
- Pragnienie
Książka "Nasza nerwowa planeta" to nietypowe dzieło, w którym autor rozważa wiele problemów ówczesnego świata wplatając w tekst własne przeżycia.
Książka dotyka wielu problemów: od wyglądu począwszy, po różnego rodzaju niebezpieczeństwa czyhające na nas każdego dnia. Autor rozważa, dlaczego wielu z nas tak bardzo boi się starości lub dlaczego tak bardzo się sobie nie podobamy, dlaczego nie potrafimy zaakceptować własnego wyglądu.
Dzięki tej książce możemy zrozumieć (lub przypomnieć sobie jeśli rozumiemy) jak bardzo jesteśmy obecnie przytłoczeni nadmiarem właściwie wszystkiego: od informacji, po nadmiar lęków wobec każdej rzeczy wokół nas. Boimy się starości, boimy się odrzucenia, boimy się nadmiaru pracy jak i jej braku, boimy się nie odpowiedzieć na mail - autor zmusza nas do refleksji nad własnym życiem i własnymi strachami.
W książce znajdziemy nawet tzw. psychogram, który pokazuje nam jak mocno stresujemy się danymi rzeczami. Dla równowagi autor pokazuje nam też psychogram ujemny - rzeczy, które sprawią nam przyjemność i zmniejszą poziom stresu.
Książka jest ciekawa. Podobały mi się też wtrącane dialogi z codziennego życia autora, które ładnie wpasowywały się w całość treści książki. W książce przewijały się nawet fragmenty wierszy i ciekawe cytaty.
Podsumowując: Książka z pewnością jest warta uwagi. Jeśli wpadnie Wam w ręce - przeczytajcie ją!
Minusy: Brak większych uwag.
Plusy: Nie jest to książka naukowa, więc język jest bardzo lekki, przyjemny do czytania choć treść książki nie jest zbyt optymistyczna. Jednak podobało mi się, że autor nie ma w zamiaru nas straszyć - tylko pokazać pewne rzeczy. W samej książce znajdziemy też wiele wskazówek, które warto wprowadzić w życie.
Moja ocena: 9/10
Miłej lektury!
****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.
Chciałbyś mnie wesprzeć skromną kawą? Możesz postawić mi ją tutaj
Komentarze
Prześlij komentarz