"Dieta ketogeniczna dla kobiet" - Leanne Vogel

Wstawiam wcześniejszą recenzję książki na bloga, aby się nie zgubiła w gąszczu postów. Jeszcze raz dziękuję wydawnictwu Zwierciadło za możliwość recenzji dla czytelników!

Książka "Dieta ketogeniczna dla kobiet. Jak odkryć nieograniczoną energię i osiągnąć optymalną wagę w 3 krokach" to książka napisana przez blogerkę Leanne Vogel, autorkę kilku książek o zdrowiu.

Liczba stron: 416

Rok wydania: 2020

Wydawnictwo: Zwierciadło (strona i fragment książki tutaj [KLIK])

Jak sama autorka zaznacza "to keto poradnik dla kobiet", który zawiera mnóstwo stron wiedzy. Książka podzielona jest na trzy części główne oraz wprowadzenie:

        Wprowadzenie

1. Pierwsza część to: PRZYGOTOWANIE; 
• Podstawowe informacje o tłuszczu i jego spalaniu
• Zrozumieć własne ciało
• Jesteś kobietą!

W pierwszej części znajdziemy podstawowe informacje na temat diety (czym jest żywienie ketogenne, ketony, ketoadaptacja, jak działa metabolizm i jakie mamy znaczniki metaboliczne, opis ewentualnych zachcianek na diecie ketogennej i pokus, a także sposoby na ich pokonanie). Przeczytamy również o cukrzycy i IO, tarczycy, menopauzy a keto, ciąży i karmieniu piersi a keto, a także wiele mitów na temat diety ketogennej, które autorka jasno wyjaśnia.

1. Część druga to: TRZY ETAPY DO WOLNOŚCI, JAKĄ DAJE TŁUSZCZ;
• Etap 1. Dowiedz się, co powinnaś jeść i jak to przygotowywać
• Etap 2. Wprowadź swoje ciało w stan ketozy i zaprogramuj je na korzystanie z tłuszczu
• Etap 3. Dopasuj życie oparte na tłuszczu do siebie

W drugiej części autorka opisuje wszystkie aspekty praktyczne związane z żywieniem keto (podaje proste zasady tworzenia posiłków), a także objaśnia zagadnienia np. grypy keto, nieprzyjemnego oddechu, zaparć, nudności czy wysypki na początku diety. Pokazuje sposoby na mierzenie ketonów (nie zgadzam się z faktem, że warto inwestować w miernik ketonów z oddechu - odsyłam do mojego artykułu na blogu TUTAJ [KLIK]), a także dokładne obliczenia makroskładników. Podoba mi się fakt wyjaśnienia błędów w trakcie początków diety oraz cały rozdział o postach oraz rozdział o powodach zatrzymania spadku wagi (innych niż brak deficytu kcal). Dalej autorka zwraca uwagę na węglowodany - opisuje tolerancję organizmu na węglowodany (tutaj pojawia się trochę błędów "im mniej jesz węglowodanów - tym większa tolerancja?" No niekoniecznie.) Pojawia się cały rozdział opisujący rodzaje diet keto - standardowa, celowana, cykliczna itp. I tutaj mamy szerooooookooooo opisane doładowania węglowodanami szczególnie na wieczór, które autorka chyba praktykuje. Nie wypowiem się na ten temat, gdyż bardzo rzadko je stosuję i nie mam doświadczenia. Stosuję czasem niewielkie ilości węglowodanów w okresie letnim przed intensywnym 2 godzinnym treningiem siłowym (ilości węglowodanów rzędu 30-40g maksymalnie) w dzień, kiedy długo przebywam na słońcu. Dalej znajdziemy wzmiankę o treningach (autorka zdecydowanie uwielbia treningi HIIT o czym stale pisze).

1. Część trzecia to: UZDRAWIANIE CIAŁA;
• Naprawianie relacji ze swoim ciałem
• Przywracanie równowagi: wspieranie podstawowych układów w organizmie
• Przywracanie równowagi: właściwa gospodarka hormonalna
2. Dodatkowo dołączony jest: Liścik miłosny oraz Bibliografia

Ostatnia - trzecia część to część psychologiczna, gdzie pojawiają się zachęty do miłości i akceptacji siebie. Życzliwości, strachu i zwątpienia. Jakbyśmy my - kobiety rozmawiały z przyjaciółką. Wielki plus. Następnie przeczytamy o chorobach - szczególna uwaga zwrócona jest na stres i jego negatywny wpływ na życie, a także czynniki chorobowe takie jak np nieszczelne jelita i choroby autoimmunologiczne, pojawia się zagadnienie AIP. Znajdziemy nawet protokół eliminacyjny dla osób z nietolerancjami, zagadnienie FODMAP, fragment o woreczku żółciowym i cały rozdział o układzie hormonalnym.

Podsumowując: Mimo, że autorka (chyba?) nie jest wykształcona naukowo to świetnie opisuje i porusza mnóstwo zagadnień naukowych. Książka to świetne źródło wiedzy merytorycznej dla osób (zwłaszcza kobiet choć nie tylko) pragnących zacząć dietę keto, ale nie potrzebujących przepisów (brak ich w książce!) - a łaknących wiedzy. Bardzo przyjemnie się ją czyta, choć jest ogromna. Strona graficzna również jest świetna - to nie tylko literki ciągnące się ciurkiem, a świetne ikonografiki, ilustracje, wykresy i tabele. Ogromny plus za niedemonizowanie węglowodanów (choć te doładowania w trybach 3-4 dni w tygodniu to dla mnie trochę ciężki temat w kontekście kobiet na keto). Krótko mówiąc: autorka to fajna "babka", która przedstawia nam dietę ketogenną z punktu widzenia zwykłej osoby - nie naukowca.

Minusy: brak wykształcenia autorki w kierunkach "biologicznych" (jako osoba po wielu latach studiów z dwoma tytułami jednak zdecydowanie wolałabym książkę naukowca (szczególnie, że sama ciężko na to pracowałam) - a nie blogerki kulinarnej), niewielkie nieścisłości i kilka błędów merytorycznych (niuanse, nie są to poważne błędy), książka nie nadaje się dla osób szukających przepisów i jadłospisów

Plusy: ogrom podstawowej wiedzy, świetna szata graficzna książki, przyjemny i przystępny styl pisania, dobrze "podana na tacy wiedza podstawowa", ładne wydanie

Moja ocena: 9/10

Miłej lektury!

Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].

Jeśli zechcesz - możesz mnie także wesprzeć przez Patronite tutaj [klik].

****************************************************************

Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 78. 1.

W sklepie FoodForce czeka na Ciebie kod na 12% na hasło: reva12