Oponki "Zebra" na gazowanej wodzie
Tak bardzo polubiliście oponki, które Wam serwuje to łapcie kolejną propozycję! Dziś wersja "Zebra" na bazie gazowanej wody czyli dokładnie tak jak robiły ciasto "Zebra" nasze babcie :) Efekt? Puszyste oponki!
Przepis na 6 dużych sztuk oponek lub 7 mniejszych:
- 4 jaja
- 50 g wody gazowanej + 1 łyżka
- 55 g mąki kokosowej
- 10 g kakao
- niecała płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia (można dać 2 łyżki, aby oponki wyszły jedynie delikatnie słodkie lub więcej, aby były słodkie/bardzo słodkie)
Jaja ubić ze słodzidłem. Dodać wodę, mąkę i proszek do pieczenia lub odrobinkę sody.
Wylać połowę masy do foremek. Do drugiej połowy dodać kakao i łyżkę wody gazowanej. Wymieszać.
Wylać do foremek na białą masę. Piec 20-22 minutu w 180 stopniach.
Krótko zmiksować do połączenia składników.
Można również upiec w foremkach do muffinek.
Na lukier (z przepisu na cytrynowe oponki tutaj [klik]):
- 40 g inuliny*
- 1,5 łyżki wody
- wiórki kokosowe lub siekane orzechy do ozdoby
*Można zastąpić zmielonym ksylitolem lub erytrolem, ale polecam inulinę, bo lukier wychodzi naprawdę smaczny jak prawdziwy.
Wszystkie składniki wymieszać na gładką masę (uwaga, bo inulina szybko chłonie wodę, więc trzeba szybko mieszać). W razie potrzeby można dodać odrobinkę wody i znów wymieszać.
Polać donaty i posypać wiórkami czy siekanymi orzeszkmi.
Makro (1 donat z 6 sztuk z lukrem bez dekoracji): około 90 kcal
B: 6,5
T: 4,9
W: 2,1*
W: 2,1*
*Wartości na blogu podane są w gramach.
Smacznego!
Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].
Jeśli zechcesz - możesz mnie także wesprzeć przez Patronite tutaj [klik].
Jeśli zechcesz - możesz mnie także wesprzeć przez Patronite tutaj [klik].
****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.
 |
W sklepie FoodForce czeka na Ciebie kod na 12% na hasło: reva12 |
.JPG)
U mnie babeczki (nie oponki) się pieką. Niestety nie rosną, wydaje mi się, że za mało wody gazowanej? Na pewno 50 g? Może powinno być więcej np. 100 ml? Dam znać czy wyszły...
OdpowiedzUsuńPowinny zacząć rosnać w drugiej fazie pieczenia. Wypieki z mąki kokosowej nie rosną, aż tak bardzo jak na glutenie, ale rosną. Jeśli konsystencja ciasta była inna niż na zdjęciach to niestety problem z jakością użytej mąki (strasznie odtłuszczona, sucha - zauważyłam, że zazwyczaj widać to po makroskładnikach - dużo węglowodanów, konkretnie cukrów objawia się słabym wypiekiem; to taka moja mała teoria, która jak do tej pory się sprawdza).
UsuńMam nadzieję, że mimo wszystko wyszły puszyste :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Zrobilam wszystko wg przepisu, ale konsystencja ciasta wyszla bardzo gesta, grudkowata, ciezka i obie masy sie nie pomieszaly. Uzylam maki kokosowej Dobropolskiego, wiec chyba dobrej jakosci. Moze jednak powinno byc wiecej wody?
OdpowiedzUsuńJeśli tak się stało to niestety mąka nie była zbyt dobra (nie używałam jej, więc nie potwierdzę). Masa powinna być przyjemna, puszysta, lekka i bez grudek. Dokładnie taka jak na zdjęciu - widać jak jest spieniona. Nie ma błędu w przepisie, piekłam je niedawno i wszystko wyszło. Wychodzą również czytelnikom, którzy oznaczają mnie na instagramie. Zapraszam do artykułu "jak wybrać mąkę kokosową", są tam przeróżne rady jak wybrać dobrą mąkę. Zazwyczaj to w mące tkwią problemy.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Dokładnie. Mi się masa wydawała za rzadka i dosypałam mąki, która utworzyła powyżej opisaną konsystencję. Jak zrobiłam zgodnie z przepisem, wyszły super. Racja też w tym, że mąka mące nierówna.
UsuńA oto moje kombinowane babeczki z przepisu na oponki cytrynowe. Do połowy masy dodałam kakao jak w przepisie powyżej i polałam czekoladą. Może być Pani z siebie dumna ;)
OdpowiedzUsuń