Flaczki z majerankiem i chili

Flaczki to chyba jedna z najbardziej popularnych dań-zup kuchni polskiej prawda? Zaraz obok kapuśniaczku, ale na kapuśniak dostaliście już przepis, który możecie znaleźć tutaj [klik]. Dziś przyszła pora na mój rodzinny, prosty przepis na ostre flaczki wołowo-drobiowe z mnóstwem przypraw:) Grunt to dobry bulion!

Przepis na 2,5 litra flaczków (około 10 porcji):

• 2,5 litra bulionu (np z przepisu tutaj [klik])
• 1 kg flaków wołowych
• 0,5 kg czyli około 3 udka z kurczaka (wyciągnięte z ugotowanego rosołu)
• 3 liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, dwie płaskie łyżki soli
• pół łyżeczki imbiru, pół łyżeczki chili, pół łyżeczki gałki muszkatołowej, pół łyżeczki pieprzu ziołowego, 2 łyżeczki majeranku

Ugotować bulion zgodnie z powyższym przepisem lub własnym. Flaczki dokładnie opłukać, pokroić na mniejsze kawałki i wrzucić do garnka z wodą. Gotować około 2h, aż zmiękną. W razie potrzeby gotować jeszcze dłużej. Następnie odcedzić i przepłukać wodą. Wrzucić do gotującego się bulionu (odcedzonego wcześniej z warzyw, kości i mięsa). Gotować około 20-25 minut, a następnie wrzucić obrane z kości, ugotowane i pokrojone lub poszarpane mięso z udek kurczaka. Można również dodać pozostałe mięso na którym był gotowany rosół np oskubane z resztek mięsa kości wołowe czy wieprzowe. 

Doprawić i wyłączyć gaz. Podawać w dowolny sposób :) Na pierwszym zdjęciu flaczki są podane z bułeczkami z cukinii z przepisu tutaj [klik].

Makro (1 talerz z 10, flaczki z wliczonymi udkami kurczaka): około 288 kcal

B: 35,2

T: 16,6

W: 2,5

Smacznego!

Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].

****************************************************************

Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)

USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 78. 1.