Śnieżne cytrynowe batoniki z inuliną
Wiem jak bardzo lubicie 1-osobowe desery i taki właśnie dziś na blogu :) Hmm... kto z Was używa inuliny? A może kupiliście i nie wiecie co z nią zrobić? Dziś szybki przepis z jej wykorzystaniem :)
- 20 g wiórków kokosowych
- 20 g inuliny
- 15 g soku z cytryny + 5-10 g wody
- 5 g wiórków kokosowych do obtoczenia batoników
- opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia (uwaga: inulina jest słodka, więc warto spróbować przed dodatkowym dosłodzeniem)
Wszystkie składniki razem wymieszać na gładką masę. Powinna być lepka i gęsta jak na zdjęciu. Jeśli jest rzadka można dodać więcej inuliny lub wstawić na 30 minut do lodówki, aż zadziała błonnik. Jeśli za gęsta i twarda to trzeba dodać kilka kropel wody. Następnie uformować batoniki i obtoczyć w kokosie.
Można również schłodzić masę w lodówce około 30 minut i dopiero wtedy uformować i obtoczyć batony. Schłodzone batniki są zdecydowanie lepsze na obecne upały, ale można je zjeść od razu :)
Krótko o inulinie:
Inulina to cukier (tak zgadza się, ale...). Jest to cukier, który nie jest trawiony w układzie pokarmowym człowieka i trafia aż do jelita grubego, gdzie staje się pokarmem dla mikroflory jelitowej. Jest więc genialnym prebiotykiem! Ponadto jej działanie i właściwości są zbliżone do działania błonnika. Ma słodki smak, więc można ją wykorzystywać w deserach jako zamiennik słodzidła. Zagęszcza dania i poprawia ich konsystencję. Ma niski indeks glikemiczny, ale nie należy spożywczać jej w nadmiernej ilości, gdyż podobnie jak błonnik w zbyt dużej ilości ma działanie przeczyszczające. W 100 g zawiera 8 g cukrów i 89 g błonnika.
Makro (2 batoniki z przepisu z posypką): około 210 kcal
B: 1,5
T: 15,8
W: 4,4*
*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.
*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.
Smacznego!
****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.
Fajny przepis napewno skorzystam
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo i mam nadzieję, że będzie smakować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie koleżankę blogerkę :)
Inulina jest jednak mało słodka. Używam jej od czasu, jak zacząłem dbać o moje jelita. A właściwie o bakterie, które je zamieszkują :)...
OdpowiedzUsuńA batoniki wypróbuję...
I dlatego właśnie słodziki są zawsze opcjonalne w moich przepisach :) Dla mnie 20g inuliny i wiórki kokosowe tworzą słodką bombę w batoniku. Dla drugiej osoby będzie to ledwo zauważalna słodycz. Co nie zmienia faktu, że inulina jest warta zainteresowania choćby ze względu na właśnie jelita :)
UsuńPozdrawiam :)
Gdzie można kupić inuline
UsuńW aptece, zielarskim, sklepach online, sklepach eko.
UsuńPozdrawiam :)