Duszone roladki wieprzowe

Ostatnio było trochę klimatów wege. Czas na powrót do natury mięsożercy :) Dziś na blogu pyszne, soczyste roladki z łopatki wieprzowej. Moje pierwsze w życiu i zdecydowanie wymiatają! Ledwo powstrzymałam się, żeby nie zjeść sama całej porcji. Robiłam trochę w stylu karkówki, która jest na blogu tutaj [klik]. Mówicie, że Wam bardzo smakuje to spróbujcie też roladek :)

Przepis na 5 roladek:

• 730g łopatki wieprzowej (akurat tyle miałam i starczyło idealnie na 5 roladek, z karkówką czy schabem też będą pyszne)
• 60 g ogórka kiszonego (1 duży starczy)
• 60 g boczku wędzonego lub parzonego (u mnie parzony)
• 200 g pieczarek ( z czego 5 małych do nadzienia, reszta do smażenia)
• 30 g musztardy sarepskiej
• 30 g smalcu do smażenia (lub masła klarowanego) (smalczyki ze zdjęcia w przepisie można kupić tutaj [klik])
• sól, pieprz
• 3 liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, szczypta papryki słodkiej, kilka ziarenek kolendry
• woda do podlania

Łopatkę pokoić na 5 grubych plastrów, a następnie dokładnie rozklepać tłuczkiem na cienką warstwę (warto się pomęczyć). Każdą porcję doprawić solą i pieprzem. Posmarować łyżeczką musztardy, ułożyć plasterek boczku, plasterki ogórka i pieczarkę na każdy kotlet.

Następnie zwinąć w roladkę i mocno obwiązać sznurkiem lub nitką w każdym kierunku (nie musi być idealnie, roladka ma się trzymać). 

Usmażyć z każdej strony na rumiano na rozgrzanym smalcu na patelni (lub jak u mnie w woku). Potem zalać szklanką wody, przykryć pokrywką i dusić około 1,5 h (razem z liściem laurowym i zielem angielskim oraz kolendrą), aż roladki zmiękną. Pilnować, żeby woda całkowicie nie wyparowała! Roladki nie mogą się wysuszyć, cały czas powinny się dusić. Na koniec wrzucić resztę pieczarek pokrojonych w ćwiartki lub całych oraz paprykę i dusić bez pokrywki około 10min. Pieczarki powinny wciągnąć płyny.

Podawać w dowolny sposób :) Na zdjęciu 2 roladki z pieczarkami.

Makro (1 porcja z 5): około 478 kcal

B: 26,8

T: 41,8

W: 0,8*

*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.

Smacznego!

Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].

****************************************************************

Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 78. 1.