Malinowy mus z kruszonką

Oszalałam na punkcie tego deseru! Nie wiem czy dlatego, że składa się z malin czy dlatego, że posypany jest cudowną, ciepłą kruszonką z przepisu na blogu tutaj [klik]. Po prostu niebo w ustach :) 

Przepis na 6 malutkich słoiczków ze zdjęcia lub 3 większe szklanki:

• 250g malin (mrożone lub świeże) lub innych owoców np truskawek
• 40g nasion chia
• 200g mleka kokosowego/migdałowego/innego lub wody
• opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia *
• opcjonalnie: starta skórka z cytryny do smaku
• cała porcja kruszonki z przepisu tutaj [klik]

*Ponieważ deser jest sam w sobie dość słodki radzę spróbować przed ewentualnym dodaniem słodzidła lub całkiem je pominąć.

Maliny zblendować/zmiksować razem z mlekiem lub wodą (ja użyłam wody). Dodać nasiona chia i dokładnie wymieszać. Wylać do słoiczków/szklanek/kubeczków i wstawić do lodówki na około 1h, aż nasiona wchłoną płyny. W tym czasie upiec kruszonkę z przepisu tutaj [klik], a następnie ostudzić i posypać desery. Do połowy kruszonki dodałam kakao (5 g) i upiekłam dwukolorową kruszonkę w formie grudek. Zjeść od raz lub przechowywać w lodówce.

Gwarantuję, że długo nie postoi, bo jest pyszny :) 

Makro (1 słoiczek z 6 z malinami na bazie wody z dwukolorową kruszonką): około 203 kcal

B:4,6 

T: 18,5 

W: 4,4*

*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.

Smacznego!

Zapraszam na stronę na Facebook'u tutaj [kliknij i wejdź].

****************************************************************

Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 78. 1.