Marcepan w białej polewie
Marcepan... czyli gęsta masa na bazie migdałów. Wielu osobom jednoznacznie kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia. Ale marcepan wcale nie jest daniem z Europy. Jego historia sięga aż do czasów Persów. Ile osób tyle przepisów. Jedni łączą migdały z jajami bądź białkami jaj. Inni ucierają z cukrem. A jeszcze inni po prostu mielą migdały do momentu aż staną się kremem i dodają olejek aromatyczny. Należę do ostatniej grupy, więc dziś na blogu bardzo prosty baton marcepanowy w białej polewie, która... hmm wcale nie ma konsystencji płynnej polewy :) Ciekawi?
Przepis na 1 spory marcepan:
- 50 g migdałów
- 15 g soku z cytryny i pomarańczy
- skórka z 1 cytryny i 1 pomarańczy (garstka do masy i do dekoracji)
- kilka kropel aromatu migdałowego (3-4 maksymalnie na 1 marcepan)
- 20 g siekanych orzechów (migdały, macadamia, laskowe lub inne)
- opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia (choć uważam, że są zbędne to można spróbować masy i odrobinę dodać w momencie mielenia migdałów)
- opcjonalnie: można dodać kakao, cynamon, inne orzechy, mak, chia, owoce jagodowe i co tylko wpadnie do głowy
Migdały, cytrynę i pomarańczę sparzyć wrzątkiem. Po minucie skórka z migdałów powinna łatwo odchodzić. Należy zlać wodę, obrać wszystkie migdały, a z cytrusów zetrzeć skórkę. Wycisnąć odrobinę soku z cytryny i pomarańczy. Migdały zmielić w młynku/blenderze na mąkę, dodać sok z cytryny i pomarańczy i miksować dalej, aż masa stanie się plastyczna i "mokra". Wymieszać z siekanymi orzechami i otartymi skórkami. Uformować dowolny kształt. Najprościej to zrobić posługująć się "po studencku" woreczkiem foliowym jak poniżej.
Wyłożyć masę na woreczek i przykryć drugim, a następnie uformować baton lub ulepić kuleczki.
Polewa:
- 20g wiórków kokosowych
- 20g oleju kokosowego
- opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia
Wiórki zmielić na mąkę podobnie jak migdały. Dodać oleju i miksować dalej, aż zrobi się gładki krem. Posmakować i ewentualnie dodać słodzidło. Rozsmarować na woreczku w kształcie prostokąta, który przykryje baton (około 13 na 18cm). Ułożyć marcepan i zwinąć jak sushi. Docisnąć boki i skleić polewę. Można jeść od razu :)
Marcepan jest bardzo stabilny i łatwo się kroi. Można go przechowywać w temperaturze pokojowej. Nie rozpuszcza się.
A smak? Nie opiszę, spróbujcie sami :)
EDIT: Dostałam wiele pytań czy można użyć mąki migdałowej zamiast migdałów i mąki kokosowej zamiast wiórek. Można, ale... mąka jest sucha i nie puści tyle tłuszczu, co migdały podczas mielenia, więc trzeba dodać łyżkę oleju kokosowego lub masła. Z mąką kokosową nie ma problemu, mieszając ją z olejem otrzymacie podobną "polewę". Jednakże uważam, że mąki są mniej intensywne w smaku w porównaniu do orzechów/wiórek, więc można dodać odrobinę więcej aromatu.
A inne opcje? Jak słusznie zauważyła jedna z czytelniczek można również użyć masła migdałowego zamiast migdałów, które ma podobną konsystencję. Propozycji jest wiele i to od Was zależy jaką wybierzecie :)
Makro (1 marcepan z migdałów, cytrusów, orzechów laskowych i polewy z wiórek):
B: 14,4
T: 70,7
W: 7,5
Smacznego!
****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.
Mniam😍 koniecznie muszę spróbować 🎅
OdpowiedzUsuńKoniecznie:)
UsuńJak skoncze kuleczki Oli, to koniecznie wypróbuje Twoj marcepan <3 odwiedzam Was na zmiane i tak tez bede probowac przepisow !
OdpowiedzUsuńCudowne jestescie !
W takim razie oby smakował;)
UsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam serdecznie;)
Jestem na początku keto :) 10 dni, naszło na mnie zjedzenie slodkiego :) czy robiąc marcepanek mogę zjeśc jeszcze dwa posiłk
OdpowiedzUsuńMyślę, że jednorazowo nic się nie stanie i można zjeść:)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Doskonały przepis odporny na modyfikacje. Z powodu braków w spiżarni zastąpiłem migdały mąką migdałową z dodatkiem masła, a polewa powstała z mąki kokosowej wymieszanej z podgrzaną pastą kokosową. Wynik rewelacyjny, następnym razem potrójna porcja. Dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEkstra! Miło mi, że się udało :))
UsuńPozdrawiam :)