Cukierki "Iryski"
Smaki prosto z PRL-u? Taaak... chyba ten do nich należy. Dziś na blogu cukierki popularnie nazywane "Iryski". Kiedyś je uwielbiałam. To był kolejny ze smaków dzieciństwa. A Wy? Należycie do ich zwolenników czy przeciwników? :)
Przepis na około 20 malutkich "Irysków":
- 20 g zmielonego maku (w wersji sezamowej sezam)*
- 50 ml płynnego mleka migdałowego/kokosowego lub innego (w wersji z nabiałem, ale nie wegańskiej można użyć śmietanki 36%)
- 50 g oleju kokosowego
- 5 g kakao lub karobu
- opcjonalnie: erytrol/ksylitol/stewia
- ulubione przyprawy: anyż, cynamon, kardamon, goździki itp
*W podobny sposób można stworzyć każdą inną wersję: kokosową (z mąką kokosową zamiast kakao), orzechową (z mąką orzechową), owocową (z odżywką owocową) itp.
Wszystko razem podgrzać w garnku i chwilę gotować, aż mak wchłonie nieco mleka (około 1-2 minuty). Spróbować masy i ewentualnie dosłodzić (bardzo malutko lub wcale, bo jest dość słodka). Przelać do keksówki/ pudełka silikonowego lub foremek na czekoladki. Wstawić do lodówki na noc lub do zamrażalnika na około godzinę. Po zastygnięciu pokroić na cukierki. Przechowywać w lodówce.
Makro (cała porcja na mleku migdałowym z dodatkiem maku i kakao): około 570 kcal
B: 5,2
T: 59,7
W: 3,1*
*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.
*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach.
Smacznego!
****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.
Komentarze
Prześlij komentarz