Rogaliki
Moja mama robi najlepsze na świecie rogaliki, ale rzecz jasna nie w wersji keto. A jednak da się! Mąka kokosowa jest niezwykle kapryśna ale przy odrobinie samozaparcia uda się stworzyć takie małe, pyszne cuda :)
Jakie mamy smaki? Czekoladowy, orzechowo-makowy, kokosowy oraz truskawkowy. I szczerze? Nie wiem, który najlepszy!
Przepis na ciasto (na 4 spore rogaliki):
- 5 żółtek
- 1 jajo
- 90g mąki kokosowej
- 20g smalcu (lub olej kokosowy albo masło)
- 80g rozpuszczonego oleju kokosowego
- aromat waniliowy
- 2 łyżki erytrolu ( a nawet można dać więcej, jeśli nie planujecie robić lukru)
- 10g łusek babki jajowatej (można pominąć i dać 10g więcej mąki czyli 100g łącznie)
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystko razem zagnieść, wstawić na czas robienia nadzienia do lodówki (min 30min). To bardzo ważne, ponieważ ciasto w tym czasie twardnieje i jest dużo łatwiejsze do wałkowania. W tym czasie przygotować nadzienia w 4 smakach lub 4x w jednym.
Czekoladowy:
- 15g gorzkiej czekolady pokrojonej drobno (zostawić 5g do posypania)
Truskawkowy:
- 50g drobinutko pokrojonych truskawek (+15g do posypania na górze)
Kokosowy:
- 20g wiórek kokosowych (+5 do posypania)
- 1 żółtko lub białko do sklejenia
Wszystko razem wymieszać.
Makowy:
- 15g maku wcześniej ugotowanego i zblenderowanego lub zmiażdżonego w moździerzu
- pół łyżeczki cynamonu
- aromat rumowy/migdałowy
- 5g orzeszków, 1 suszona morela (opcjonalnie do posypania)
Wszystko razem wymieszać.
Przygotowanie:
Rozwałkować delikatnie ciasto na dość cienką warstwę. Jeśli są z tym problemy to można dosypać trochę mąki albo wałkować między warstwami foli spożywczej. Następnie pokroić jak na obrazku:
Jeśli ciasto się rwie ( a może) nie ma problemu można podoklejać. Jest bardzo plastyczne.
Nałożyć nadzienia i zwinąć zaczynając od szerszego boku.
Piec około 20min w 180stopniach, a gdy zaczną się rumienić zmniejszyć do 160 stopni i piec jeszcze 15-20min. Ostudzić.
Przepis na lukier:
- kilka łyżek zmielonego erytrolu
- 1-2łyżki soku z cytryny lub wody
Ja swoje polałam lukrem i udekorowałam, ale tak szczerze mówiąc to najlepiej smakowały by bez dodatków i kombinacji jak poniżej :) Następnym razem wersja soute!
PS: Nie jeść gorących! :)
Makro (średnie na 1 rogalik):
B: 13
T: 46
W: 19,7 **
*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach. Dość wysokie węgle wynikają z dodatku czekolady 75%, truskawek, suszonej moreli i orzechów. Po zamianie tych składników na np. same truskawki czy czekoladę 90% oraz pozbywając się dekoracji nieco je obniżymy:) A i tak będą pycha!
B: 13
T: 46
W: 19,7 **
*Wartości na blogu zawsze podane są w gramach. Dość wysokie węgle wynikają z dodatku czekolady 75%, truskawek, suszonej moreli i orzechów. Po zamianie tych składników na np. same truskawki czy czekoladę 90% oraz pozbywając się dekoracji nieco je obniżymy:) A i tak będą pycha!
Smacznego!****************************************************************Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)
Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.Art. 78. 1.
Dziadostwo, fuj. Ciasto rwie się i nie jest spójne.
OdpowiedzUsuń